Kosta Runjaić nie jest trenerem Legii dopiero od kilku dni, ale według niemieckich mediów jest szansa, że już za chwilę znajdzie pracę. Szkoleniowcem miała się zainteresować... Hertha Berlin. Znany klub obecnie walczy o awans do Bundesligi, więc dla byłego trenera Legii byłaby to ogromna szansa na pokazanie się niemieckiej publice. Zastąpiłby tam wielką postać, która z drużyną jest związana od lat.
Choć obie drużyny dzieliła przepaść w tabeli, to mało kto spodziewał się takiego widowiska i gradu goli. Pogoń Szczecin całkowicie zdeklasowała Ruch Chorzów, rozbijając go aż 5:0. Piłkarze Jensa Gustafssona szybko rozpoczęli strzelanie, bo już w 2. minucie. Jednak absolutna deklasacja nastąpiła w drugiej połowie. Wówczas efektownym hat-trickiem popisał się Efthymios Kuluris. Strzelił trzy bramki w zaledwie... 12 minut!
PZPN się zbroi. Jak poinformował Mateusz Borek, już wkrótce do federacji dołączy znany polski dziennikarz. Przez ponad dwie dekady pracował w Polsacie. Teraz będzie pełnił funkcję doradcy zarządu PZPN ds. komunikacji. Wieść o zatrudnieniu doświadczonego przedstawiciela mediów obiła się szerokim echem w sieci. Zareagował na nią nawet Zbigniew Boniek. I to bardzo wymownie. "Trochę szkoda" - pisał na X.
Kilka saudyjskich mediów zdradziło, kim był sprawca skandalu, do którego doszło podczas czwartkowego pojedynku o Superpuchar Arabii Saudyjskiej: Al-Ittihad - Al-Hilal. Piłkarz, który oblał go wodą, być może zostanie ukarany.
Fatalne wiadomości dotarły do świata tenisa z Australii. Storm Hunter - jedna z najlepszych deblistek świata - doznała właśnie bardzo ciężkiej kontuzji. Z tego powodu tenisistka nie spełni wielkiego marzenia i nie pojedzie na igrzyska olimpijskie w Paryżu. "Jestem zdruzgotana i mam złamane serce" - zwróciła się Hunter do kibiców za pomocą mediów społecznościowych. Co teraz czeka deblistkę?
Cztery miesiące może potrwać bezrobocie Johna van den Broma. Były trener Lecha Poznań, który pracę stracił tydzień przed Wigilią, jest o krok od przejęcia jednego z klubów Eredivisie. I byłaby to misja ekstremalnie trudna, bo ten znajduje się na dnie ligowej tabeli. Gdyby van den Brom podjął się zadania, spotkałby w klubie reprezentanta Polski.
Zaledwie czterdzieści minut trwał pojedynek: Elena Malygina - Forta Morina w ramach rywalizacji Estonii z Kosowem w rozgrywkach Billie Jean King Cup. Piątkowe spotkanie miało bardzo szokujący przebieg.
W piątkowe południe zapadł wyrok w sprawie Andersa Besserberga, byłego prezydenta IBU, czyli Międzynarodowej Unii Biathlonu. Działacz został oskarżony o przyjmowanie różnego rodzaju łapówek od Rosjan. W zamian za to działał na ich korzyść. Choć Norweg zaprzeczał zarzutom, to ostatecznie sąd nie dał wiary jego słowom. I skazał go na karę więzienia. Besserberg nie zamierza się jednak poddawać i złożył apelację.
Były piłkarz Legii Warszawa - Wojciech Kowalczyk - nie dołączył do grona ekspertów wychwalających zatrudnienie przy Łazienkowskiej Goncalo Feio. "Zobaczymy, ile ten heros wytrwa w Legii, która teraz potrzebuje spokoju i - marzenie - trenera pracującego tam choćby przez dwa-trzy sezony. Nie postawiłbym pieniędzy, że akurat Feio ten spokój zapewni" - napisał Kowalczyk na portalu weszlo.com.
Piątkowy mecz Warty Poznań z Koroną Kielce miał wielkie znaczenie dla kształtu dolnej części tabeli. Obie drużyny zaciekle walczą o utrzymanie. Zdecydowanie lepiej to spotkanie rozpoczęło się dla zespołu gospodarzy, który szybko wyszedł na prowadzenie. Za to na Koronę Kielce spadła prawdziwa plaga nieszczęść. To wszystko na oczach oglądającej to spotkanie... Agnieszki Chylińskiej. Co tam robiła?
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) zrobiła pierwszy krok, żeby wprowadzić ważną zmianę sprzętową dla przyszłości skoków: zawodnicy mają używać ograniczonej liczby kombinezonów, które będą zawierać po kilka czipów. Latem ma dojść do testów: jeśli zmiana zostanie zatwierdzona, będzie można używać tylko czterech przez cały cykl Letniego Grand Prix. Wstępna decyzja zapadła na spotkaniu komitetu FIS ds. sprzętu i rozwoju w Pradze. Polska, reprezentowana przez Łukasza Kruczka, głosowała przeciwko tej zmianie.
Osiemnastoletnia Celina Naef zalała się łzami po trzech godzinach meczycha, jakie rozegrała przed swoimi kibicami z notowaną o prawie sto miejsc wyżej Magdaleną Fręch. Nie były to łzy szczęścia. Szwajcarka zmarnowała wielką szansę na zwycięstwo w dwóch setach i przegrała 7:6, 5:7, 3:6. Dzięki punktom Fręch i wcześniej Igi Śwątek Polska prowadzi już 2:0 w walce o awans do finałów Billie Jean King Cup.
Reprezentacja Polski prowadziła, ale ostatecznie przegrała z Chorwacją w pierwszym meczu barażowym przed mistrzostwami świata. Przed rewanżem, który odbędzie się za cztery dni w Zagrzebiu, Biało-Czerwoni są w gorszym położeniu od przeciwników. Bramki dla zespołu Błażeja Korczyńskiego zdobyli Sebastian Szadruski oraz Michał Kubik. W reprezentacji zadebiutował Waldemar Sobota.
Robert Lewandowski radzi sobie znakomicie w ostatnich tygodniach. Regularnie trafia do siatki i pomaga kolegom w kreowaniu groźnych akcji. Zwyżka jego formy zbiegła się też z poprawą gry FC Barcelony, na co uwagę zwrócili dziennikarze "Marki". Poświęcili cały artykuł Polakowi, wychwalając jego postawę w 2024 roku. "Odrodził się" - podkreśla redakcja.
Coś niesamowitego dokonała Magdalena Fręch w końcówce drugiego seta Billie Jean King Cup. Polka przegrywała już bowiem 6:7, 4:5, 0:30 przy serwisie rywalki. Wtedy jednak pokazała wielki charakter, potrafiła wrócić do gry i doprowadzić do trzeciego seta. Mecz trwał niemal trzy godziny.
- To nie jest odpowiedni moment na mówienie o moich emocjach - zaznacza w rozmowie ze Sport.pl Bartosz Kwolek. Jest największym nieobecnym na 30-osobowej liście powołanych do reprezentacji Polski siatkarzy na Ligę Narodów. A to z tego grona trener Nikola Grbić wybierze skład na igrzyska w Paryżu. Błyszczący w klubie przyjmujący zaś po raz kolejny w ostatnich latach miał pecha w kadrze.
Goncalo Feio, mając 20 lat, zaczynał pracę w Polsce w akademii Legii Warszawa. Od początku marzył, że w przyszłości uda mu się przejąć pierwszą drużynę. Na zrealizowanie tego celu liczył już w 2015 roku, gdy trafił do niej Stanisław Czerczesow. Szybko się okazało, że współpraca obu szkoleniowców jest niemożliwa. Portugalczyk musiał odejść. Szczegóły zdradził były spiker Legii. O co poszło?
Euro 2024 zbliża się wielkimi krokami. Już za kilka tygodni Michał Probierz ogłosi skład, który pojedzie do Niemiec walczyć o medale. Jak na razie tajemnicą pozostaje, ilu zawodników UEFA pozwoli zabrać na tę imprezę. Wielu selekcjonerów domaga się 26-osobowej kadry. I choć UEFA obiecała rozważyć tę opcję, to nowe wieści w sprawie przekazał Janusz Basałaj z Meczyków. Organizacja ma kilka powodów, by pozostać przy starym systemie.
Rosyjski wiceminister sportu - Odies Bajsułtanow - zareagował na wypowiedź Thomasa Bacha, który skrytykował tamtejsze igrzyska przyjaźni. - Dlaczego mamy się bać, że zostaniemy wpisani na jakieś listy, że nałożą na nas sankcje, albo nie dadzą nam trzech rubli? Jesteśmy samowystarczalnym państwem i mamy najlepszych sportowców na świecie - powiedział polityk, który personalnie zaatakował Bacha.
Jannik Sinner zameldował się w półfinale prestiżowego turnieju ATP Masters w Monte Carlo. Podczas jego spotkania z Holgerem Rune doszło jednak do sensacyjnych scen z udziałem duńskiego rywala. Tenisista pokłócił się z sędzią, po tym, jak ten zwrócił mu uwagę, aby nie uciszał on trybun. - Wiesz co to brak szacunku? - rzucił Duńczyk do arbitra. Do sytuacji doszło w kluczowym momencie meczu.
W ostatnich dniach w zespole Cracovii doszło do kluczowych zmian. Klub zdecydował się zwolnić trenera Jacka Zielińskiego, który prowadził zespół od 2021 roku. W najbliższych meczach drużynę poprowadzi Dawid Kroczek. Zatrudniono go w klubie jako przyszłego trenera rezerw, które ponownie powstaną od sezonu 2024/25. Sęk w tym, że Kroczek nie ma wymaganej licencji i krakowski klub musi ratować się "trenerem-słupem".
Nie milkną echa środowego meczu PSG z Barceloną (2:3) w Lidze Mistrzów. Drużynę Luisa Enrique ostro skrytykowały francuskie media, a teraz dołączy do nich były mistrz świata - Christophe Dugarry. Najmocniej dostało się jednak Kylianowi Mbappe. - Jego postawa była skandaliczna - wypalił były francuski napastnik.
Mecz Igi Świątek z Simoną Waltert w Billie Jean King Cup skończył się zgodnie z przewidywaniami dość łatwym zwycięstwem polskiej tenisistki. Momenty, w których traciła kontrolę były bardzo rzadkie. Fani zgromadzeni na spotkaniu nie mieli jednak czego żałować. Ze strony najlepszej tenisistki świata mogli zobaczyć kilka zagrań na najwyższym poziomie. Jedno z nich docenili też organizatorzy turnieju.
Erling Haaland nie ma ostatnio dobrej prasy. Niedawno skrytykował go Roy Keane, teraz dołączył do niego Jamie Carragher. - Haaland to piłkarz luksusowy. Nie jest jeszcze piłkarzem światowej klasy - wypalił były obrońca reprezentacji Anglii i Liverpoolu.
Już w sobotę FC Barcelona zagra na wyjeździe z Cadizem. Na murawie nie pojawi się Robert Lewandowski, co z pewnością będzie sporym osłabieniem dla drużyny. Szczególnie z uwagi na fakt, że w ostatnich tygodniach Polak zanotował zwyżkę formy. Dostrzegł to również Xavi Hernandez, który po raz kolejny publicznie pochwalił 35-latka. Lewandowski dołożył sporą cegiełkę do sukcesów Barcelony.