Adam Buksa kapitalnie spisuje się w tym sezonie i udowadnia, że zasługuje na powołanie na Euro 2024. Po raz kolejny potwierdził klasę w niedzielnym starciu z Hataysporem i niewykluczone, że pogrzebał rywala, który ma coraz mniejsze szanse na utrzymanie. Na dodatek dał sygnał, że nie zamierza się poddawać i wciąż walczy o koronę króla strzelców tureckiej Super Lig.
Niezwykle emocjonująca była pierwsza połowa w niedzielnym El Clasico. Piłkarze schodzili na przerwę z wynikiem 1:1, ale najgłośniej było o decyzji sędziego z 28. minuty, gdy uznał, że piłka nie minęła linii bramkowej po strzale Lamine Yamala. Tę decyzję - podobnie jak rzut karny dla Realu Madryt - podważają już katalońskie media.
Do kontrowersyjnych zdarzeń doszło podczas niedzielnego meczu Premier League pomiędzy Evertonem a Nottingham Forest. Sędzia Anthony Taylor nie przyznał ani jednego rzutu karnego drużynie gości, choć ci uważają, że powinien to zrobić trzykrotnie. Tuż po zakończeniu meczu głośno wyrazili rozczarowanie i zamieścili specjalne oświadczenie w sieci. Błyskawicznie zareagowali na to kibice, którzy poparli działania klubu.
Katarzyna Niewiadoma dopiero co triumfowała w Walońskiej Strzale, a już mogła dołożyć wygraną w kolejnym belgijskim klasyku. Polka do samego końca biła się o zwycięstwo w wyścigu Liege-Bastogne-Liege. Kilka kilometrów przed metą próbowała nawet samotnej ucieczki. Ostatecznie finiszowała w ścisłej czołówce, a do sukcesu zabrakło naprawdę niewiele.
Łukasz Łakomy przestał być ostatnio obserwowany przez sportowe media w Polsce. Niedziwne, gdyż występuje na co dzień w niezbyt popularnej szwajcarskiej Super League, a na dodatek często zasiada jedynie na ławce rezerwowych. Teraz, tuż przed zbliżającym się Euro 2024, postanowił o sobie przypomnieć i dać sygnał selekcjonerowi Michałowi Probierzowi. Trafienie 23-latka w niedzielnym meczu z Winterthur może zapewnić nawet jego drużynie mistrzostwo kraju.
Magda Linette ma za sobą najlepszy tydzień w tym sezonie. Polska tenisistka dotarła do finału turnieju WTA 250 w Rouen, w którym lepsza w trzech setach okazała się Sloane Stephens. To trzeci z rzędu przegrany mecz o tytuł Polki, lecz Francję opuszcza w dobrym nastroju, czego wyraz dała w mediach społecznościowych, zwracając się do fanów.
45 meczów w sezonie i ani jednej porażki - oto bilans Bayeru Leverkusen. Już wydawało się, że kapitalna seria skończy się w niedzielny wieczór, gdy dosłownie w ostatniej chwili wydarzył się cud. Ekipa Xabiego Alonso w ósmej minucie doliczonego czasu gry zdobyła bramkę po rzucie rożnym i doprowadziła do remisu. Piłkarze i trener wpadli w prawdziwą ekstazę.
Z Manchesterem United w tym sezonie nigdy nie ma nudy. Podopieczni Erika ten Haga w półfinale Pucharu Anglii udowodnili, że nawet trzybramkowe prowadzenie przeciwko drugoligowcowi nie jest przewagą bezpieczną. Od totalnej kompromitacji "Czerwonych Diabłów" uchronił jedynie system VAR. Co wydarzyło się na stadionie Wembley?
Na takie spotkania czekają kibice na całym świecie. Chodzi oczywiście o klasyk, jakim jest starcie Realu Madryt z FC Barceloną. Podopieczni Xaviego będą chcieli zapomnieć o katastrofie, jaką był rewanż z PSG w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Za to drużyna Carlo Ancelottiego może znaleźć się o krok od zdobycia mistrzostwa. El Clasico dzisiaj. Gdzie oglądać Real - FC Barcelona? [TRANSMISJA NA ŻYWO, STREAM, WYNIK]
Czy ktoś w ogóle goni Jagiellonię Białystok? Takie pytanie mogli zadać sobie ci, co oglądali niedzielne spotkanie Legii Warszawa ze Śląskiem Wrocław, zakończone bezbramkowym remisem. Wicelider z Wrocławia nie sprawiał wrażenia drużyny chcącej za wszelką cenę dopaść lidera z Białegostoku, z kolei Legia znów chciała, ale nie mogła. "Co wy robicie?" - krzyknęła po końcowym gwizdku "Żyleta", bo Legii ucieka nie tylko mistrzostwo Polski, ale i podium oraz europejskie puchary. I co więcej - być może straciła... Читать дальше...
FC Barcelona wraca do rozgrywek ligowych po bolesnej porażce z PSG w Lidze Mistrzów. Nie będzie jednak taryfy ulgowej, gdyż jej rywalem w 32. kolejce będzie Real Madryt. Jednym z głównych bohaterów El Clasico ma być Robert Lewandowski, który ostatnio jest w wyśmienitej formie. Czy od początku zobaczymy go na murawie? Na nieco ponad godzinę przed pierwszym gwizdkiem sędziego poznaliśmy składy obu zespołów.
To nie była najprzyjemniejsza reklama Ekstraklasy. Śląsk Wrocław sprawiał wrażenie zespołu, który do Warszawy przyjechał nie przegrać. Nie dał się pokonać Legii, a co za tym idzie, nie pozwolił jej na dogonienie w ligowej tabeli. Jacek Magiera po meczu w szczególnym dla siebie miejscu może być jednak umiarkowanie zadowolony. Wrocławianie nie zdobywają goli. Mecz ze stołecznym rywalem był już 6 z 10 tego roku, kiedy nie trafili do siatki.
Iga Świątek dopiero co zakończyła turniej w niemieckim Stuttgarcie, a już szykuje się do kolejnych prestiżowych zmagań. Od poniedziałku rusza turniej WTA 1000 w Madrycie. Polka będzie chciała zrewanżować się za ubiegłoroczną porażkę w finale z Aryną Sabalenką. Na drodze Białorusinki na samym może jednak stanąć inna polska tenisistka. Właśnie rozlosowano drabinkę.
Nie był to wymarzony debiut Goncalo Feio w roli trenera Legii przed własną publicznością. Jego podopieczni w hitowym starciu ze Śląskiem grali wolno, schematycznie i mieli problemy ze stwarzaniem sytuacji. Śląsk postawił głównie na defensywę, przez co nie padła żadna bramka. Z tego wyniku zadowoleni są wszyscy oprócz Legii.
Niedzielny mecz ŁKS Łódź - Lech Poznań przyniósł bardzo dużo emocji - do ostatniej chwili nie było pewne, czy zespół z Poznania wywiezie z terenu beniaminka trzy punkty. Niestety pod koniec pierwszej połowy doszło też do bardzo groźnie wyglądającej sytuacji. Na murawę nagle upadł piłkarz ŁKS-u Dani Ramirez, który potrzebował pomocy ratowników medycznych. Są nowe informacje o jego stanie zdrowia.
Sir Safety Perugia przegrała z Allianz Monzą 2:3 (20:25, 25:23, 25:21, 19:25, 11:15) w drugim spotkaniu finałowym Serie A Mimo niekorzystnego wyniku świetnie zaprezentował się Wilfredo Leon, który wydaje się, że wreszcie wyszedł z kryzysu, w jakim znajdował się w ostatnich tygodniach.
Matty Cash po niemal miesięcznej przerwie wrócił do gry w Premier League. Niestety powrotu nie zaliczył do udanych. Już na początku meczu popełnił koszmarny błąd i we własnym polu karnym wyciął wślizgiem jednego z rywali. Po chwili oglądał, jak jego Aston Villa traci bramkę z rzutu karnego. Na szczęście na wysokości zadania tym razem stanęli koledzy reprezentant Polski.
Magda Linette ma za sobą bardzo dobry turniej w Rouen. Polska tenisistka doszła w tych zawodach aż do finału. W nim niestety przegrała ze Sloane Stephens 1:6, 6:2, 2:6. Linette, mimo porażki, ma wiele powodów do zadowolenia, bo pierwszy raz od dawna zaszła tak daleko w turnieju rangi. WTA. Czeka ją także duży awans w najnowszym rankingu WTA.
Gdyby nie to, że runda wiosenna wygląda tak, jakby nikt z czołówki nie chciał zdobyć mistrzostwa Polski, to Legia Warszawa i jej kibice nie mogliby dziś wierzyć w sukces. Oprawa Żylety miała dziś zmotywować "Wojskowych", by zagrali skutecznie i efektownie ze Śląskiem Wrocław, ale wprowadziła też zamieszanie, bo opóźniła początek spotkania. Sędzia Szymon Marciniak nie miał wyboru i musiał opóźnić początek spotkania.
"No, Magda! Tak właśnie trzeba!" - krzyczał Dawid Celt w trakcie finału Magdy Linette ze Sloane Stephens w turnieju WTA 250 w Rouen. Były trener drugiej najlepszej tenisistki w Polsce zachwycał się, bo Linette wróciła do formy i wróciła na to drugie miejsce w krajowej hierarchii. Turnieju we Francji nie wygrała - finał przegrała 1:6, 6:2, 2:6 - ale osiągnęła tam ważniejsze rzeczy.
Magda Linette nie odniosła trzeciego w karierze triumfu w turnieju WTA. W niedzielę po trzysetowej batalii przegrała z Amerykanką Sloane Stephens 1:6, 6:2, 2:6. Mimo to z francuskiego Rouen wyjedzie z podniesioną głową i pełnymi kieszeniami. Za udział w finale organizatorzy przewidzieli pokaźną nagrodę. Ile pieniędzy zarobiła we Francji polska tenisistka?
Robert Lewandowski będzie niezwykle ważną postacią podczas niedzielnego El Clasico. Hiszpanie wytykają mu jednak, że od kiedy dołączył do FC Barcelony, to w ligowych starciach z Realem Madryt regularnie zawodzi. "Ma niedokończone sprawy do załatwienia" - napisał dziennik "Marca". Przedstawiono dokładnie, jakie statystyki zanotował w tych spotkaniach i trzeba przyznać, że dziennikarze mają pełną rację.
Iga Świątek dopiero co ma za sobą bolesną porażkę w turnieju WTA 500 w Stuttgarcie, a mimo to nie zapomina o rzeczach najważniejszych. Nasza mistrzyni znów pokazała klasę. W piękny sposób pożegnała byłą liderkę rankingu WTA, Garbine Muguruzę. Hiszpanka w sobotę oficjalnie zakończyła karierę. Świątek z tej okazji zamieściła w mediach społecznościowych specjalny wpis z gratulacjami.
Nawet imponująca przemiana w trakcie pojedynku nie pozwoliła Magdzie Linette triumfować w finale turnieju WTA 250 w Rouen. Polka gładko przegrała pierwszego seta 1:6 ze Sloane Stephens, popełniając aż dziewięć niewymuszonych błędów więcej od rywalki, jednakże od drugiej partii nasza tenisistka "przeszła diametralną zmianę" - jak stwierdzili komentatorzy. Niestety nie wystarczyło to, aby po trzysetowej walce zdobyć swój trzeci tytuł WTA Tour w karierze.
Lech Poznań jeszcze nie złożył broni w walce o mistrzostwo Polski. W niedzielne popołudnie "Kolejorz" wygrał dopiero drugi raz na wyjeździe w 2024 roku. Piłkarze Mariusza Rumaka ograli na wyjeździe ŁKS Łódź 3:2. Gola w trzecim kolejnym meczu strzelił dla Lecha Mikael Ishak, a w doliczonym czasie gry o zwycięstwie poznaniaków przesądził autor dubletu - Filip Marchwiński.
