Rozmowa z Sebastianem Milą po przyjeździe reprezentacji Polski po zwycięstwie z Walią
Rozmowa z Karolem Świderskim prosto z przyjazdu reprezentacji Polski po zwycięstwie z Walią.
W nocy ze środy na czwartek czasu polskiego rozegrano ostatni ćwierćfinał WTA 1000 w Miami. Mieliśmy nadzieję, że weźmie w nim udział Iga Świątek, ale niestety - Polka pożegnała się z turniejem fazę wcześniej po porażce z Jekateriną Aleksandrową 4:6, 2:6. Rosjanka potwierdziła jednak, że zwycięstwo z naszą reprezentantką nie było dziełem przypadku. W meczu o awans do półfinału odrobiła stratę seta i pokonała Jessikę Pegulę 3:6, 6:4, 6:4. Teraz zagra z Danielle Collins.
Włókniarz Częstochowa nie poszedł śladem wielu ligowych rywali i po utracie punktujących juniorów nie sięgnął po kogoś z zewnątrz. Postawiono na wychowanków, którzy dostali sporo czasu na rozjeżdżenie, ale teraz już taryfa ulgowa powoli się kończy. Jest więcej zawodników niż miejsc w składzie i pojawiły się jakieś tam jednak oczekiwania. Wiele wskazuje na to, że liderem formacji młodzieżowej Włókniarza będzie Kajetan Kupiec.
Jeremy Sochan już w meczu z Phoenix Suns pokazał, że jest w świetnej dyspozycji, a o reprezentancie Polski stało się głośno za sprawą ostatniego rzutu, który dał zwycięstwo San Antonio Spurs. Sochan po raz kolejny błysnął w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego - jego zespół ograł Utah Jazz, a 20-latek pobił swój rekord życiowy dotyczący jednej ze statystyk. I niewykluczone, że jeśli utrzyma taką formę, dalej będzie śrubował indywidualne osiągnięcia.
Pożegnanie Xaviego Hernandeza z Barceloną, zapowiedziane przez niego w styczniu, wcale nie musi nastąpić po zakończeniu tego sezonu. Władze mistrza Hiszpanii wciąż próbują nakłonić trenera, by został do końca kontraktu - czyli kolejny rok. 44-letni szkoleniowiec twardo obstaje jednak przy podjętej decyzji. Hiszpańskie media donoszą tymczasem, że "Duma Katalonii" ma przygotowany plan awaryjny. Zaproponuje klubowej legendzie pracę w zupełnie innej roli.
Kibice czasami wykorzystują sportowe wydarzenia, by oświadczyć się ukochanej. Mert Matić, siatkarz Halkbanku Ankara, postanowił zrobić podobnie. Tyle że środkowy tureckiej drużyny nie poprosił o rękę partnerki na trybunach, a na środku boiska. Wszystko nagrał i wrzucił do sieci jego klubowy kolega Earvin Ngapeth. Wymowna była reakcja całej drużyny, która chwilę wcześniej świętowała zdobycie Pucharu Turcji.
Wiktor Pękala kilka razy w karierze zdobywał punkty w konkursach FIS Cup. To trzecia liga skoków, jeśli chodzi o poziom międzynarodowy. 24-latek należy jednak do czołowych przedskoczków świata. Choć nie trenuje w żadnej z polskich kadr i jest trochę odrzutkiem w naszych skokach, to jednak wciąż chce podnosić swój poziom. Tej zimy wystąpił na skoczni do lotów. - To wielka rzecz, jestem naprawdę dumny - powiedział w rozmowie z Interia Sport.
Miał 18 lat, kiedy debiutował w Pucharze Świata w skokach narciarskich. Potrafił wygrywać z samym Adamem Małyszem. Jego karierę zniszczyły niezrozumiałe decyzje. Przez to całkowicie obraził się na skoki. Rzucił sport i pracował przy produkcji tic taców. Teraz jest policjantem. To Marek Gwóźdź.
- Trzeba było tupnąć nogą, postawić na swoim, wycofać zawodników na dwa, trzy tygodnie. Być może końcówka sezonu byłaby dużo lepsza - mówi w rozmowie z Interią o zakończonym sezonie polskich skoczków narciarskich Rafał Kot. Były fizjoterapeuta kadry, dziś członek zarządu Polskiego Związku Narciarskiego, nie zostawia też suchej nitki na trenerach kadry B. - Czeski duet zawiódł kompletnie - uważa.
Sebastian Szymański ma za sobą bardzo szczęśliwe zgrupowanie reprezentacji Polski. Choć nie grał kluczowej roli w meczach barażowych z Estonią i Walią, mógł wraz z kolegami świętować upragniony awans na Euro. W klubie polskiego pomocnika Fenerbahce SK dzieje się ostatnio o wiele gorzej. Drużyna ze stolicy Turcji znalazła się w bardzo trudnej sytuacji i jest o krok od wycofania się z rozgrywek. Pojawił się jednak szalony pomysł, którego realizacja mogłaby ją w przyszłości od tego uchronić.
Przygotowania Aryny Sabalenki do turnieju w Miami przerwała tragiczna wiadomość. W wieku 42 lat zmarł były hokeista, trener i partner drugiej rakiety świata - Konstantin Kołcow. Śmierć zawodnika wstrząsnęła sportowym światem. Teraz głos w mediach zabrała rodaczka rywalki Igi Świątek - Wiktoria Azarenka, która zwróciła się do kibiców i mediów z ważnym apelem.
Zwycięstwo po rzutach karnych w barażowym meczu z Walią otworzyło prowadzonej przez Michała Probierza reprezentacji Polski drzwi na mistrzostwa Europy, które na przełomie czerwca i lipca zostaną rozegrane w Niemczech. "Biało-Czerwoni", choć mają za sobą nieudane eliminacje, w barażach zdołali wywalczyć awans na upragnione Euro. Po przylocie do kraju Sebastian Mila, asystent selekcjonera zdradził, jak wyglądało świętowanie tego sukcesu. Łowcy sensacji mogą być jednak nieco zawiedzeni.
Grupa Azoty Chemik Police zagra w półfinale TAURON Ligi. Siatkarki drużyny z północy Polski nic nie robią sobie z problemów finansowych klubu i w Szczecinie pokonały MKS Kalisz. Drugie zwycięstwo z tym przeciwnikiem dało im przepustkę do czołowej czwórki, ale mecz był dużo trudniejszy niż pierwsze spotkanie. Trener Chemika Marco Fenoglio musiał nieco zmienić pierwotną koncepcję i przemeblować skład. Kaliszanki zagrają o siódme miejsce.
Grupa Azoty Chemik Police zagra w półfinale TAURON Ligi. Siatkarki drużyny z północy Polski nic nie robią sobie z problemów finansowych klubu i w Szczecinie pokonały MKS Kalisz. Drugie zwycięstwo z tym przeciwnikiem dało im przepustkę do czołowej czwórki, ale mecz był dużo trudniejszy niż pierwsze spotkanie. Trener Chemika Marco Fenoglio musiał nieco zmienić pierwotną koncepcję i przemeblować skład. Kaliszanki zagrają o siódme miejsce.
Barażowy dwumecz, zakończony awansem reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy, które na przełomie czerwca i lipca zostaną rozegrane w Niemczech, miał kilku bohaterów. Jednym z nich był z całą pewnością Jakub Piotrowski, który w wygranym 5:1 spotkaniu z Estonią popisał się kapitalnym golem i był jednym z najlepszych aktorów całego widowiska. Jego wysiłki docenili nie tylko polscy fani, ale także UEFA, która umieściła go w prestiżowym gronie.
Awans do finałów Euro 2024 to dla sztabowców reprezentacji Polski nie koniec, lecz początek wytężonej pracy. W ciągu kilku, najdalej kilkunastu dni trzeba wybrać i zarezerwować obiekt, który będzie stanowił bazę drużyny narodowej w trakcie niemieckich mistrzostw Europy. Decyzja w tej sprawie zapadnie najprawdopodobniej już w przyszłym tygodniu. Wszystkie tropy prowadzą w tej chwili do... Poczdamu.
