Zwycięski mecz z Estonią nie tylko otworzył nam bramy do finału baraży, pozwalając wciąż marzyć o awansie na Euro 2024, lecz pozwolił także po prostu w końcu się uśmiechnąć. Efektowna wygrana była jak pierwiosnek zwiastujący, że nasza kadra znów może wrócić do łask. I tak może się stać, o ile owego pierwiosnka nie spali ogień walijskiego smoka.
Maja Chwalińska mogła walczyć o spory dorobek punktowy, tak bardzo jej teraz potrzebny, w turnieju WTA 125 w Antalyi, ale nie była pewna, czy uzyska miejsce w kwalifikacjach. Zdecydowała się więc na daleką podróż do Katalonii, na turniej ITF mniejszej rangi, za to też z niezłą obsadą. I od razu wpadła na rozstawioną z piątką Carlotę Martinez Cirez. Faworytka wygrała pierwszego seta 6:3, ale w drugim lepsza była Polka (6:2), zaś trzeciego nie dokończono. Przy stanie 1:5 Hiszpanka zeszła z kortu.
W Podcaście Olimpijskim nie zwalniamy tempa! Najnowszym gościem Podcastu Olimpijskiego jest Anna Kiełbasińska. Lekkoatletka specjalizująca się w biegach sprinterskich ma na swoim koncie srebrny medal igrzysk olimpijskich z Tokio i wicemistrzostwo świata w sztafecie, a także indywidualnie brązowy medal mistrzostw Europy w biegu na 400 metrów. W rozmowie z Aleksandrą Szutenberg opowiada jednak nie tylko o sportowych przygotowaniach, ale też sferze mentalnej. – Z moim obecnym trenerem uczę się jak funkcjonuje partnerska relacja... Читать дальше...
W Zakopanem wciąż powstaje hala lodowa, ale już teraz Międzynarodowa Unia Łyżwiarska (ISU) przyznała stolicy polskich Tatr organizację zawodów Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w przyszłym sezonie. W prowizorycznym kalendarzu zabrakło za to Tomaszowa Mazowieckiego, który w ostatnich latach gościł tę imprezę.
– Chciałbym stabilizacji, więc nawet przy braku awansu pozostawiłbym trenera Probierza na stanowisku, żeby mógł w spokoju pracować. Kolejny selekcjoner, kolejne pomysły, kolejne powołania nie pomogłyby przywrócić naszej reprezentacji blasku. Czuję jednak, że nie będziemy musieli się na ten temat zastanawiać, bo będzie awans. Intuicja mi podpowiada – mówi w rozmowie z Interią Łukasz Gikiewicz tuż przed meczem Walia – Polska, którego stawką jest przepustka na Euro 2024.
Mecz kontrolny pomiędzy Ultrapur Startem a Energa Wybrzeżem nie doszedł do skutku ani w sobotę, ani w niedzielę z powodu złego stanu toru po opadach deszczu. Gnieźnianie oficjalnie chcieli się pościgać, choć zawodnicy w mediach wyrażali swoje wątpliwości. Cała wina poszła na drużynę z Gdańska, a największa na Krzysztofa Kasprzaka. Znamy stanowisko Wybrzeża w tej sprawie.
Przedstawiciele Wimbledonu, Angielskiego Związku Rugby i Ligi Futbolu Rugby nie chcą dłużej milczeć i oficjalnie ogłaszają swoje bezwarunkowe wsparcie dla zmagającej się z nowotworem księżnej Kate. Oświadczenia akurat tych federacji to wcale nie przypadek. Żona księcia Williama jest bowiem ich patronką. Płyną życzenia "szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia". Na razie Middleton zmuszona była wycofać się z pełnienia obowiązków królewskich, w tym także tych dla środowiska sportowego.
Przedstawiciele Wimbledonu, Angielskiego Związku Rugby i Ligi Futbolu Rugby oficjalnie ogłaszają swoje bezwarunkowe wsparcie dla zmagającej się z nowotworem księżnej Kate. Oświadczenia akurat tych federacji to wcale nie przypadek. Żona księcia Williama jest bowiem ich patronką. Płyną życzenia "szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia". Na razie Middleton zmuszona była wycofać się z pełnienia obowiązków królewskich, w tym także tych dla środowiska sportowego.
Walijczycy to niewielki naród, liczący zaledwie 3 miliony ludzi. Ostatnie lata piłkarska reprezentacja "Smoków" wykorzystuje perfekcyjnie - regularnie kwalifikuje się do wielkich turniejów, z półfinałem Euro 2016 na czele. Wówczas ważną rolę w sztabie selekcjonera Chrisa Colemana pełnił Adam Owen, który w późniejszym czasie pracował w Lechii Gdańsk i Lechu Poznań. Walijski trener dziwi się pesymizmowi otaczającemu polską piłkę i mówi, że nasza reprezentacja powinna grać w "półfinałach turniejów mistrzowskich". Читать дальше...
Reprezentacja Polski we wtorkowy wieczór zagra na wyjeździe z Walią w finale baraży do Euro 2024, a przed pierwszym gwizdkiem sędziego trudno wskazać jednoznacznego faworyta. "Biało-Czerwoni" z pewnością mają argumenty, by powalczyć o zwycięstwo, a kibiców może cieszyć ich skuteczność w meczu z Estonią. Przed hurraoptymizmem przestrzega jednak Kamil Kosowski, który w felietonie dla "Przeglądu Sportowego" obnażył słabości kadry Michała Probierza.
Robert Lewandowski - to nazwisko króluje dziś w walijskich mediach sportowych zapowiadających "mecz o wszystko" pomiędzy Walią i reprezentacją Polski. Nasi rywale czują ogromny respekt, a może i strach przed snajperem FC Barcelona i już biją na alarm. Miejscowe dzienniki opisują także kulisy próby zatrzymania kapitana "Biało-Czerwonych". Selekcjoner Robert Page stara się wspierać swoich podopiecznych na wszelkie sposoby, byle tylko Robert Lewandowski nie zniszczył ich marzeń o awansie na Euro.
Novak Djoković to jedna z największych gwiazd ze świata sportu. Serbski tenisista może pochwalić się osiągnięciami, o których wielu jego rywali może jedynie pomarzyć. Ponadto cieszy się całkiem dobrą reputacją. Niestety, pojawiły się osoby, które planowały zniszczyć dobry wizerunek 24-krotnego mistrza wielkoszlemowego. O ofercie, którą dostała od znanego menedżerka z Belgradu, opowiedziała w mediach modelka Natalija Scekić.
Michał Probierz zdecydował się przed spotkaniem z reprezentacją Walii odesłać na trybuny Pawła Wszołka, Pawła Bochniewicza i Jakuba Modera. Rezygnacja z pomocnika Brighton zaskoczyła mocno dziennikarzy i ekspertów. Roman Kołtoń dopytywał się o wytłumaczenie dla jego braku. Na godziny przed rozpoczęciem barażu o awans na EURO 2024 media uchyliły rąbka tajemnicy w kwestii absencji Modera.
Grupa Azoty nie przedłużyła umowy z Unią Tarnów, stawiając klub w kłopotliwej sytuacji tuż przed startem sezonu. Na Unię spadła krytyka za to, że przez lata żyła wygodnie na garnuszku spółki skarbu państwa i nie zrobiła wiele, by to zmienić. Klub liczył, że dostanie podobną umowę, jak przed rokiem, kiedy to GA nie przelewała pieniędzy na konto Unii, lecz rozliczała się bezpośrednio z zawodnikami. Umowy nie ma, więc Unia buduje budżet od nowa, ale od osób będących blisko klubu słyszymy, że nie ma zagrożenia, że Tarnów się wycofa z ligi. Читать дальше...
Walia kocha Garetha Bale’a, a Gareth Bale kocha Walię. Cardiff, stolica i miejsce urodzin najwybitniejszego walijskiego piłkarza, jest jego miastem. Gareth Bale patrzy na nas z murali, otaczają nas jego lokale, tablica pamiątkowa z nazwiskiem piłkarza jest nawet na zamku Cardiff Castle w samym sercu stolicy. Gareth Bale jest walijską dumą, ikoną, postacią absolutnie legendarną. Jego miasto czeka na "Biało-Czerwonych".
Ostatnia zima była pierwszym sezonem, kiedy w sztabach szkoleniowych polskich kadr w skokach narciarskich, zabrakło Macieja Maciusiaka i Grzegorza Sobczyka. Może to przypadek, ale akurat zbiegło się to z zapaścią - poza Aleksandrem Zniszczołem - niemal wszystkich naszych kadrowiczów. Thomas Thurnbichler, trener kadry, podobno jest zainteresowany współpracą z tymi szkoleniowcami. Czy zatem będą wielkie powroty do kadry?
Tylko ośmiu spośród powołanych przez Roberta Page’a zawodników do reprezentacji Walii występuje w angielskiej ekstraklasie, aż 13 gra na jej zapleczu, a kolejnych dwóch w League One, czyli na trzecim poziomie rozgrywkowym. Brakuje w niej też gwiazd, jakie mieli do tej pory np. Ryana Giggsa czy Garetha Bale’a. We wtorek (godz. 20:45) Polacy zagrają z tym zespołem decydujący mecz o awans na mistrzostwa Europy.
Otylia Marczuk i Ewa Bańkowska wywalczyły w Rio de Janeiro brązowy medal mistrzostw świata w parakolarstwie torowym. Rywalizujące w wyścigu na dochodzenie na dystansie 3000 metrów zawodniczki imponowały swoją mocą. Jak same zdradziły, była ona tak duża, że w pewnym momencie doprowadziła do... defektu sprzętu. "Nawet sędzia się dziwił, że polskie kobiety są takie silne" - komentowały.
W 2022 roku Dominika Tajner pochwaliła się, że jest szczęśliwie zakochana. Związała się z człowiekiem dobrze znanym polskim kibicom boksu, z Mariuszem Wachem. Para dość szybko zaręczyła się, a teraz najwyraźniej pojawiły się plotki dotyczące przyszłości ich miłosnej relacji. Córka Apoloniusza Tajnera postanowiła rozprawić się ze spekulacjami. Wszem wobec przekazuje informacje na temat ślubu.
Reprezentację Polski w dzisiejszym meczu z Walią czeka piekielnie trudne zadanie. Aż trudno w to uwierzyć, ale nasi rywale w walce o awans na Euro 2024 z obiektu Cardiff City Stadium urządzili sobie prawdziwą twierdzę. Statystyki wykręcane przez ekipę, którą prowadzi obecnie selekcjoner Robert Page, brzmią dla naszej kadry wręcz koszmarnie. Ale i w nich odnajdziemy jasny promyk nadziei przez kluczową bitwą dla najbliższej przyszłości "Biało-Czerwonych".
Tak źle w polskim żużlu nie było od dawna. Do Krajowej Ligi Żużlowej oficjalnie nie przystąpią kluby z Rawicza i Krakowa. Wciąż jednak słyszymy o problemach w kolejnych ośrodkach. Szczególnie tych finansowanych ze spółek Skarbu Państwa. Przypomnijmy, że do inauguracji ligi zostało kilka dni. Takiego "cyrku" nie było nigdy wcześniej. - Jeśli prezesi klubów ekstraligowych nie zasiądą razem i nie znajdą jakiegoś konkretnego rozwiązania, to nie wiem, co dalej stanie się z tym sportem - alarmuje Jan Krzystyniak. Читать дальше...
Pierwsze od 2021 roku zwycięstwo Jekateriny Aleksandrowej nad Igą świątek było szeroko komentowane w rosyjskich mediach. 29-latka całkowicie zdominowała Polkę, sprawiając gigantyczną sensację. Podczas gdy większość portali podkreślała świetną dyspozycję 29-latki, niektórzy dziennikarze nie omieszkali "wbić szpilki" w raszyniankę. Aleksandrowa w ćwierćfinale zmierzy się z Jessicą Pegulą.
Reprezentacja Polski we wtorkowy wieczór zmierzy się z Walią, a stawką spotkania rozgrywanego w Cardiff będzie awans na tegoroczne mistrzostwa Europy. I chociaż "Biało-Czerwoni" efektownie wygrali w półfinale baraży z Estonią i dużo mówi się o tym, że w kadrze panuje dobra atmosfera, to nastroje wokół drużyny narodowej studził Zbigniew Boniek. "Na dziś reprezentacja pod wodzą Probierza wyników nie ma żadnych" - stwierdził w rozmowie z WP SportoweFakty.
Hubert Hurkacz w meczu trzeciej rundy Miami Open zmierzył się z Sebastianem Kordą i nie bez problemów, ale pokonał Amerykanina. Po tym zaciętym, trzysetowym spotkaniu, mówi się jednak nie tylko o wygranej i awansie Polaka, ale też o niecodziennej sytuacji, jaka miała miejsce w pierwszej partii. Starcie na moment przerwano, a na reakcję Hurkacza nie trzeba było długo czekać.
To są pewne dogmaty: piłka nożna to wymysł Anglików; w Anglii grano w nią jeszcze w czasach rzymskich, pierwsze kluby powstały w Anglii w XIX wieku, a Anglia w 1863 roku założyła pierwszą federację piłkarską. Walijczycy mają jednak w zanadrzu pewnego asa.