Reprezentacja Polski bez najmniejszych problemów rozniosła Estonię i awansowała do finału baraży o Euro 2024. Na PGE Narodowym nie okazała żadnej litości. Wygrała 5:1, choć ani razu nie trafił do siatki Robert Lewandowski. Przed decydującym meczem oprócz straconej bramki są też jednak dwie złe wiadomości - kontuzje kandydatów do gry na tej samej pozycji. Naszym rywalem w finale będzie Walia. Zagramy na wyjeździe.