Zbigniew Boniek udzielił krótkiego wywiadu dla Centro Suono Sport, w którym skomentował ostatnie wydarzenia w Romie.
Lega Serie A opublikowała komunikat po wydarzeniach we Florencji. Jak podano, Edin Dzeko został zawieszony na dwa mecze Coppa Italia. Dodatkowo Bośniak zapłaci 10 tysięcy euro kary za protesty i obraźliwe uwagi pod adresem arbitra.
(Il Romanista - P.Torri) Wszystko tak jak wcześniej, bardziej niż wcześniej, gorzej niż wcześniej. Eusebio Di Francesco jest trenerem Romy. Będzie nim nadal nawet w przypadku niedzielnej porażki na Olimpico z Milanem, do której mamy nadzieję jako pierwsi, że nie dojdzie. W każdym razie to przewinęło się dzień po nieodwracalnym wstydzie we Florencji, w Trigorii smutnej niczym Wenecja. W istocie decyzja podjęta na gorąco po meczu we Florencji została potwierdzona, nawet wzmocniona, po nocy refleksji... Читать дальше...
Po ochłonięciu po wstydzie, jaki zgotowali nam w środę piłkarze prezentujemy oceny, jakie Dzeko i spółka otrzymali na portalach traktujących o Romie. Jedynym piłkarzem, który wyróżnił się minimalnie pozytywnie jest Zaniolo. Jako taką zmianę dał Lorenzo Pellegrini, ale i jeden i drugi z pomocników nie mieli za bardzo z kim współpracować.
Z biegiem dni wzmacniają się pogłoski o zainteresowaniu Juventusu Nicolo Zaniolo. Gracz z rocznika 1999, prawdziwa rewelacja sezonu Giallorossich, znajduje się na szczycie listy pragnień Fabio Paraticiego.
(Il Tempo - E.Menghi) Wszystko na De Rossiego. Delikatny moment, sytuacja awaryjna w środku pola stawiają w pośpiechu na nogi kapitana, który po "rozgrzewce" przy klęsce we Florencji chce wziąć na barki Romę i z Milanem powinien wyjść od pierwszej minuty.
(Il Messaggero - S.Carina) Dwa pewniki nie dają sukcesu. W tym sezonie we Włoszech, po czterech sezonach w unikalnym sensie, nie wygra tylko Juve. Krajowy puchar, podnoszony cztery razy z kolei przez Allegriego, wyląduje w gablocie klubu, którym nie będą Bianconeri. Jednak, po upokorzeniu ze środy na Franchi, nie trafi też do Romy. Która widzi jak upada jej ostatnie alibi. Świętowanie nie jest już na wyłączność: toasty będą wznosić dwa kluby. Pallotta jednak będzie nadal widzem.
Nie było żadnych zakupów do pierwszego zespołu, nie było sprzedaży. Jedynym, który opuścił kadrę pierwszej drużyny okazał się Luca Pellegrini, który powędrował na pół sezonu do Cagliari. Jeśli już pracowano to jedynie nad zakwaterowaniem młodych piłkarzy, głównie takich, którym nie udało się w pierwszej połowie sezonu.
Wiele nazwisk, różne pogłoski, żadnych konkretów. Zero nabytków, być może z powodu wyboru być może w związku ze słabą dostępnością gotówki kasie. Roma nie zrobiła ruchu i wypowiedź Di Francesco sprzed około 40 dni ("Nieuchronnym jest zrobić coś w mercato") trafiła w pustkę.