FC Barcelona okropnie męczyła się w domowym meczu z Athletic Bilbao, ale ostatecznie Katalończycy dopisali do swojego dorobku kolejne trzy punkty, wygrywając 1:0. Dzięki temu nie tracą oni z oczu dwóch najlepszych obecnie drużyn ligi hiszpańskiej – Realu Madryt i Girony. Skromne zwycięstwo ekipie Xaviego Hernandeza zapewnił 17-letni Marc Guiu, nazywany przez miejscowych dziennikarzy „klonem Lewandowskiego”.