Piłkarze reprezentacji Chile wygrali w Kazaniu z Portugalią 3-0 w rzutach karnych i awansowali do finału Pucharu Konfederacji FIFA. Po regulaminowym czasie gry i dogrywce był remis 0-0. Bohaterem meczu został chilijski bramkarz Claudio Bravo, który obronił wszystkie trzy rzuty karne.
"Polska? To podobno piękny kraj. I bardzo mili ludzie" - takie słowa usłyszałem we wrześniu ubiegłego roku od właścicielki pewnego hoteliku, gdzieś daleko w Zimbabwe. W pierwszym odruchu pomyślałem sobie, że to tylko taki kurtuazyjny zwrot, wiec trochę prowokacyjnie zapytałem, na jakiej podstawie tak twierdzi. A ona mi na to, że duża grupa młodych ludzi z ich miasta była niedawno na Światowych Dniach Młodzieży w Polsce i po powrocie dużo o tym opowiadali. "Bo wiecie, my jesteśmy katolikami" - dodała. Читать дальше...
wPolityce.pl | Marcin P. zaprezentował się jako dobry aktor, odgrywający przedstawienie. I postraszył swoich reżyserów |
wPolityce.pl | Marcin P. zaprezentował się jako dobry aktor, odgrywający przedstawienie. I postraszył swoich reżyserów |
wPolityce.pl | Marcin P. zaprezentował się jako dobry aktor, odgrywający przedstawienie. I postraszył swoich reżyserów |
wPolityce.pl | Marcin P. zaprezentował się jako dobry aktor, odgrywający przedstawienie. I postraszył swoich reżyserów |
Onet.pl | Puchar Konfederacji: Chile wygrało z Portugalią po rzutach karnych |
Onet.pl | Puchar Konfederacji: Chile wygrało z Portugalią po rzutach karnych |
Konkurs jedenastek był potrzebny, aby wyłonić pierwszego finalistę rozgrywanego w Rosji Pucharu Konfederacji. W nim Portugalia okazała się gorsza od Chile i to mistrzowie Ameryki Południowej powalczą o triumf w całym turnieju. Przez 120 minut bramki nie padły. Bohaterem meczu został Claudio Bravo, który obronił wszystkie trzy rzuty karne.
Konkurs jedenastek był potrzebny, aby wyłonić pierwszego finalistę rozgrywanego w Rosji Pucharu Konfederacji. W nim Portugalia okazała się gorsza od Chile i to mistrzowie Ameryki Południowej powalczą o triumf w całym turnieju. Przez 120 minut bramki nie padły. Bohaterem meczu został Claudio Bravo, który obronił wszystkie trzy rzuty karne.
Konkurs jedenastek był potrzebny, aby wyłonić pierwszego finalistę rozgrywanego w Rosji Pucharu Konfederacji. W nim Portugalia okazała się gorsza od Chile i to mistrzowie Ameryki Południowej powalczą o triumf w całym turnieju. Przez 120 minut bramki nie padły. Bohaterem meczu został Claudio Bravo, który obronił wszystkie trzy rzuty karne.
Portugalia przegrała z Chile 0-3 w rzutach karnych w rozgrywanym w Kazaniu pierwszym półfinale Pucharu Konfederacji. Po 90 i 120 minutach był bezbramkowy remis. Bohaterem meczu został chilijski bramkarz Claudio Bravo, który obronił wszystkie trzy "jedenastki" Portugalczyków w serii rzutów karnych!
To nie wina ludzi obecnie pracujących w PZPN, ani ambitnych trenerów, którzy starają się, jak mogą. Powiedziane zostało tysiąc razy, powiedzmy i tysiąc pierwszy: płacimy za lata zaniedbań polskiej piłki, a kończące się Euro do lat 21 znów pokazało nam czarno na białym, gdzie jesteśmy. Jesteśmy w czarnej dziurze.
To nie wina ludzi obecnie pracujących w PZPN, ani ambitnych trenerów, którzy starają się, jak mogą. Powiedziane zostało tysiąc razy, powiedzmy i tysiąc pierwszy: płacimy za lata zaniedbań polskiej piłki, a kończące się Euro do lat 21 znów pokazało nam czarno na białym, gdzie jesteśmy. Jesteśmy w czarnej dziurze.
To nie wina ludzi obecnie pracujących w PZPN, ani ambitnych trenerów, którzy starają się, jak mogą. Powiedziane zostało tysiąc razy, powiedzmy i tysiąc pierwszy: płacimy za lata zaniedbań polskiej piłki, a kończące się Euro do lat 21 znów pokazało nam czarno na białym, gdzie jesteśmy. Jesteśmy w czarnej dziurze.
Firmy i rządy na całym świecie szacowały w środę straty wynikłe z wtorkowego cyberataku, który zakłócił pracę portów, szpitali i banków. Najbardziej dotkniętym krajem była Ukraina, gdzie atak został zapoczątkowany - pisze agencja AP.
W Brazylii bezterminowo zawieszono wydawanie paszportów z powodu braku funduszy. Policja federalna, która jest odpowiedzialna za sprawy paszportowe, poinformowała, że skończyły jej się przeznaczone na to środki pochodzące z budżetu.
Zarówno szkoleniowiec Pelisteru Bitola Naci Sensoy, jak i jego piłkarze uważają, że to Lech Poznań jest faworytem dwumeczu w 1. rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. - Przed pierwszym gwizdkiem sędziego jednak nic nie jest niemożliwe - podkreślił trener zespołu z Macedonii.
Zarówno szkoleniowiec Pelisteru Bitola Naci Sensoy, jak i jego piłkarze uważają, że to Lech Poznań jest faworytem dwumeczu w 1. rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. - Przed pierwszym gwizdkiem sędziego jednak nic nie jest niemożliwe - podkreślił trener zespołu z Macedonii.
Zarówno szkoleniowiec Pelisteru Bitola Naci Sensoy, jak i jego piłkarze uważają, że to Lech Poznań jest faworytem dwumeczu w 1. rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. - Przed pierwszym gwizdkiem sędziego jednak nic nie jest niemożliwe - podkreślił trener zespołu z Macedonii.
Gazeta Wyborcza | Sprawa dr. Zielonackiego. Kogo zaprzysiągł Andrzej Duda |
Gazeta Wyborcza | Sprawa dr. Zielonackiego. Kogo zaprzysiągł Andrzej Duda |