W przypadku tych chipsów termin "daj jednego" zyskuje drugie dno. Coraz więcej firm staje bowiem w wyścigu o to, kto stworzy najostrzejszego chrupka na świecie. Sprzedaje się je pojedynczo, a TikTokerzy chętnie stają do wyzwań, które często kończą się płaczem i łapczywym popijaniem mleka.