Hiszpańskie media, co zrozumiałe, nie żywią pretensji do Szymona Marciniaka po środowym półfinale Ligi Mistrzów, w którym Real Madryt pokonał Bayern Monachium 2-1. Podczas gdy niemieccy dziennikarze rozkładają żale na czynniki pierwsze, ich koledzy z Półwyspu Iberyjskiego są już myślami przy decydującym boju na Wembey. I robią wszystko, by zirytować rywala, którym tym razem będzie Borussia Dortmund.