MKS SAN-Pajda Jarosław był rewelacją ostatnich rozgrywek o Puchar Polski. Po wyeliminowaniu wicemistrza kraju Grot Budowlanych Łódź podopieczne trenera Piotra Pajdy awansowały do finałowego turnieju w Nysie i w grze przeciwko późniejszemu zdobywcy trofeum Grupie Azoty Chemik Police musiały uznać wyższość wyżej notowanego przeciwnika. Ale i tak zasłużyły na słowa pochwały. Dobrze też spisywały się […]
Artykuł Piotr Pajda: Trzeba było odbudować ducha zespołowości, opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
MKS SAN-Pajda Jarosław był rewelacją ostatnich rozgrywek o Puchar Polski. Po wyeliminowaniu wicemistrza kraju Grot Budowlanych Łódź podopieczne trenera Piotra Pajdy awansowały do finałowego turnieju w Nysie i w grze przeciwko późniejszemu zdobywcy trofeum Grupie Azoty Chemik Police musiały uznać wyższość wyżej notowanego przeciwnika. Ale i tak zasłużyły na słowa pochwały. Dobrze też spisywały się w rozgrywkach I ligi, które ze względu na pandemię koronawirusa zostały przerwane.
– Do zajęć wróciliśmy jak tylko było to możliwe, gdy zniesione zostały rygory wprowadzone w związku z pandemią. Trenujemy już blisko dwa tygodnie. Nasze głównym celem jest dokończenie poprzedniego sezonu w mikrocyklu szkoleniowym. Nie wyobrażam sobie, żeby przejść do porządku dziennego po tak gwałtownie przerwanych rozgrywkach i nic już więcej nie robić. Trzeba było odbudować m.in. ducha zespołowości, bazę motoryczną i mental siatkarek. Wszystko to już właściwie zrealizowaliśmy. Do połowy czerwca zakończymy mikrocykl i sezon – mówił Piotr Pajda.
Na rynku transferowym zespołów I ligi kobiet ruch jest taki jak w innych klasach rozgrywkowych. – Mocną rekrutację prowadzi Mielec. Widać, że szykuje się tam silna drużyna i będzie liczyć się w walce o czołowe lokaty. Podobnie można powiedzieć o Częstochowie. Silny klub powinien być w Opolu, które zasługuje na mocny siatkarski ośrodek. My bardzo chcielibyśmy walczyć o jak najwyższe cele. Z zespołów I ligi odchodzą zawodniczki do TAURON Ligi, gdzie nie wszędzie będą wysokie budżety – powiedział trener MKS-u SAN-Pajda Jarosław.
W składzie MKS-u SAN-Pajda, jak mówi jego szkoleniowiec, pozostanie około 70 procent zespołu z poprzedniego sezonu. Zostaną zawodniczki, które nadawały ton grze drużyny i z klubem związane są od kilku do nawet kilkunastu lat. – Zespół był budowany stabilnie i chciałbym wyrazić szacunek wszystkim, którzy pracowali dla dobra klubu – powiedział Piotr Pajda. Jego zdaniem w nowym sezonie w I lidze kobiet „powinny być trzy-cztery mocne zespoły, a poziom pozostałych ulegnie spłaszczeniu i będziemy mieli sporo wyrównanych meczów.
Przygotowania do rozgrywek sezonu 2020/2021 MKS SAN-Pajda Jarosław rozpocznie około 20 lipca. Zespół weźmie też udział w rywalizacji w Letniej Lidze. – Będzie to znakomita okazja do promocji klubu oraz świetne uzupełnienie w okresie przygotowawczym. Jako jedyni z I ligi otrzymaliśmy zaproszenie do tych rozgrywek i bardzo chętnie skorzystaliśmy – zakończył Piotr Pajda.
Artykuł Piotr Pajda: Trzeba było odbudować ducha zespołowości, opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
