W czwartek światem F1 wstrząsnęła informacja, że Lewis Hamilton ma przenieść się do Ferrari. Na doniesienia mediów natychmiast zareagowali inwestorzy. Kurs akcji Ferrari na nowojorskiej giełdzie poszedł w górę o ponad 10 proc.
Grzegorz Walasek postanowił podpisać umowę z Falubazem Zielona Góra. Na jej mocy będzie członkiem sztabu szkoleniowego drużyny. Jego zadaniem ma być praca z najmłodszymi adeptami szkółki.
Marcin Gruchała został nowym właścicielem Arki Gdynia. Przejął 75 proc. akcji klubu, które wcześniej należały do Michała Kołakowskiego.
- Poczułem, że coś się zmieniło - powiedział Robert Lewandowski w programie Foot Truck. Kapitan reprezentacji Polski przyznał, że podczas listopadowego zgrupowania kadry poczuł dużą różnicę. Podkreślił także rolę Michała Probierza.
W czwartek nastąpi zamknięcie okna transferowego w najmocniejszych ligach w Europie. Będziemy obserwować najciekawsze ruchy last minute na rynku.
Ostatnie sezony nie są udane dla Pawła Wojciechowskiego. Rok temu zawodnik zmienił trenera i liczył na powrót do światowej czołówki. Postępu nie widać, a obecnie 35-latek praktycznie co konkurs musi godzić się z porażką.
Jan Habdas jeszcze w poprzednim sezonie potrafił awansować do drugiej serii Pucharu Świata. W bieżącym zaś sprawia mu to wielkie kłopoty już w Pucharze Kontynentalnym. Trener Maciej Maciusiak przyznaje, że problem jest poważny.
Amerykański sen Kamila Jóźwiaka szybko się skończył. Nowy trener Charlotte FC obdarł go ze złudzeń. Okazuje się jednak, że reprezentant Polski za chwilę może biegać po boiskach La Liga. Tak wynika z informacji serwisu meczyki.pl.
- Namówił mnie do tego Julian Nagelsmann. Ostatnio dostałem kilka telefonów, ale czekam na odpowiedni moment - mówi Eugen Polański, były reprezentant Polski, który po karierze został trenerem.
Andrzej Gołota i Dariusz Michalczewski to doskonale znani wszystkim pięściarze. Jak uważnie śledziłeś ich kariery? To za moment się okaże. Dołącz do naszej zabawy i tradycyjnie pochwal się wynikiem w komentarzu. Powodzenia!
- Sunąłem w dół z lawiną po zboczu góry ponad kilometr z prędkością około 100 km/h. Ze mną tysiące ton śniegu. Przeżyłem. I nie uważam, żeby to był cud - mówi Maciej Bedrejczuk, czołowy polski alpinista.
- Klub z Krosna dokonał sabotażu, do tego doszedł brak możliwości przełożenia zawodów, a ze mnie robi się kozła ofiarnego skandalu podczas finału IMP w Krośnie - mówi w wywiadzie dla WP SportoweFakty były wiceprzewodniczący GKSŻ Zbigniew Fiałkowski.