FC Barcelona wygrała 2:0 z Realem Sociedad po golach Lamina Yamala i Raphinhi. Na murawie ani na minutę nie pojawił się Vitor Roque, co było dość sporym rozczarowaniem. Xavi tłumaczył jednak, że powodem jego absencji były kwestie zdrowotne. Dziennikarze "AS" twierdzą za to, że szkoleniowiec kłamał, co jedynie podsyciło plotki na temat przedwczesnego odejścia Brazylijczyka z klubu.