10 lat mija od pamiętnego wyczynu Martina Smolinskiego w nowozelandzkim Auckland. Niemiec zwyciężył inauguracyjne zawody cyklu Grand Prix, pokonując takie gwiazdy jak Nicki Pedersen, Krzysztof Kasprzak czy Darcy Ward. Niemieccy fani nareszcie doczekali się kolejnego reprezentanta w mistrzostwach świata. Będzie nim Kai Huckenbeck, który z roku na rok zalicza coraz większy progres. Po cichu pewnie liczy nawet na jeszcze lepszy rezultat, niż jego rodak. Teraz to on ma szansę stać się gwiazdą.