Cały świat Formuły 1 do dziś komentuje przenosiny Lewisa Hamiltona z Mercedesa do Ferrari, które oficjalnie nastąpią po zakończeniu sezonu 2024. Brytyjczyk przy okazji testów w Bahrajnie zdradził dziennikarzom nieco więcej szczegółów na temat spektakularnego transferu. Siedmiokrotny mistrz świata nie zasiliłby włoskiej stajni, gdyby nie postać Freda Vasseura, czyli szefa Scuderii. - Bez niego to by się nie wydarzyło – przekazał w wywiadzie dla Motorsport.com.