Manchester City wygrał z FC Kopenhaga w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, ale wieczoru na Parken nie będzie dobrze wspominał Jack Grealish. Reprezentant Anglii już na początku spotkania musiał opuścić boisko z powodu kontuzji i poczynania kolegów oglądał z ławki rezerwowych. Po zakończeniu meczu głos w sprawie swojej gwiazdy zabrał Pep Guardiola, który wyraził ubolewanie z powodu urazu Grealisha, ponieważ ten w ostatnim czasie prezentował się coraz lepiej.