Wtorkowy hit Ligi Mistrzów RB Lipsk - Real Madryt, mógł rozpocząć się w sensacyjny sposób. Gospodarze bowiem niespodziewanie już w drugiej minucie starcia trafili do siatki, ale ich gol nie został uznany. To wywołało lawinę komentarzy. Nie brakuje głosów osób, które dopatrują się ogromnych kontrowersji, czy nawet skandalu. Do tego grona należy między innymi były hiszpański arbiter - Matheu Lahoz.