Za sprawą dobrych występów Romana Koudelki, ubiegła zima przyniosła czeskim skokom najlepsze od kilku lat wyniki w Pucharze Świata. Wiadomo jednak, że w następnym sezonie nie zobaczymy na rozbiegu aż trzech reprezentantów kadry naszych południowych sąsiadów. W czwartek zakończenie kariery ogłosili Radek Rydl, Frantisek Holik i Krystof Hauser.
Szwajcarski Związek Narciarski jako pierwszy ogłosił oficjalny podział kadr narodowych w skokach narciarskich na sezon 2024/2025. W strukturach związkowych znalazło się piętnaścioro zawodników. Podział na kadry narodowe powstał w oparciu o wyniki osiągnięte przez poszczególnych zawodników w trakcie minionej zimy, co oznacza, iż nie są one jednoznaczne z grupami szkoleniowymi.
Maciej Kot to jedyny polski skoczek spoza kadry Thomasa Thurnbichlera, który punktował minionej zimy w Pucharze Świata. 32-letni zawodnik z Podhala czynił to pięciokrotnie, gromadząc 21 „oczek" do klasyfikacji generalnej. Marcowy finał sezonu był dla 32-latka okazją do sprawdzenia się na skoczniach do lotów narciarskich, po pięcioletniej przerwie.