Czołówka tabeli rozegra mecze z niżej notowanymi drużynami. Do ciekawego starcia dojdzie w Pile, gdzie zagrają dwaj beniaminkowie. Do najważniejszego starcia w tej kolejce dojdzie w Legionowie. Tamtejsza ekipa zmierzy się z Karpatami Krosno, będzie to mecz o przysłowiowe sześć punktów. Drużyna z Poznania oraz Wieżyca będzie chciała zrewanżować się z przegrane mecze w pierwszej rundzie SMS-owi, a podopieczne trenera Dawida Michora SAN-Pajdzie.
Lider tabeli będzie gościł we własnej hali ostatnią drużynę – Solną Wieliczka. Dla drużyny z Nowego Dworu Mazowieckiego będzie to dobry poligon doświadczalny przed kolejnymi spotkaniami. Potencjał obu ekip przemawia za gospodyniami, mają one w swoich szeregach doświadczone zawodniczki, które potrafią przechylić szalę zwycięstwa. LOS wygrał 12 spotkań z rzędu, jest zdecydowanym liderem tabeli. W meczu tym będzie zdecydowanym faworytem. Młoda drużyna z Wieliczki traci osiem punktów do Legionovii, znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Tylko prawdziwy cud może sprawić, że nie spadnie z I ligi. W pierwszym meczu w w Wieliczce wygrał LOS 3:0.
KS Enea Piła będzie gościł innego beniaminka z Imielina, ekipę KS Copco Imielin. Pilanki złapały przysłowiowy wiatr w żagle, wygrały pewnie z uczennicami w Szczyrku i będą chciały podtrzymać swoją passę. Będą one w lepszej sytuacji niż ich rywalki z południa Polski. Drużyna z Imielina w ostatniej kolejce nie grała meczu, zanotowała trzy porażki z rzędu. Nic nie wskazuje, aby ta sytuacja miała się zmienić w Pile. Większym potencjałem dysponują siatkarki z grodu Staszica. W nich trzeba upatrywać potencjalnego zwycięzcę tego meczu. W Imielinie lepszy okazał się MKS, zwyciężył 3:1.
BAS Białystok będzie gościł we własnej hali Trans-Ann Płomień Sosnowiec. Obie drużyny solidarnie wygrały swoje mecze. BAS wysoko wygrał z Karpatami, a sosnowiczanki wywiozły bezcenne trzy punkty z Wieliczki. Ekipa z Podlasia będzie zapewne chciała wygrać kolejny mecz, aby zająć jak najlepsze miejsce przed spotkaniami w fazie play-off. Inne cele będą przyświecały przyjezdnym. Wygrana w Wieliczce sprawiła, że są one blisko utrzymania. Ekipa z Sosnowca może zagrać w fazie play-off, aby tak się stało musi szukać punktów w meczach wyjazdowych. Białostoczanki na pewno tanio skóry nie sprzedadzą i będą chciały udowodnić, że czwarte miejsce jakie zajmują nie jest dziełem przypadku. Wydaje się, że więcej atutów po swojej stronie będą miały gospodynie.
Do najciekawszego meczu dojdzie w Legionowie, tamtejsza ekipa będzie gościła Karpaty Krosno będzie to mecz o przysłowiowe sześć punktów. Krośnianki tracą do swoich rywalek właśnie sześć „oczek”. Przegrały dwa ostatnie spotkania, a ich sytuacja w tabeli jest nieciekawa. Z kolei Legionovia, chcąc myśleć o zapewnieniu sobie spokojnego bytu, będzie chciała wygrać to spotkanie. Zasadnym wydaje się postawienie pytania, która ekipa opanuje emocje i nerwy jakie będą jej towarzyszyły. Drużyna z Podkarpacia w przypadku ewentualnej porażki nie będzie miała marginesu błędu. – Myśl o ewentualnym spadku jest dla nas przytłaczająca, chcemy do końca walczyć. Wymazujemy tę myśl z naszych głów, gdy jesteśmy na boisku – powiedziała Amelia Bogdanowicz, rozgrywająca Karpat. Legionowianki będą chciały sobie powetować ostatnie niepowodzenie z Sokołem Mogilno. W pierwszej rundzie w meczu pomiędzy tymi ekipami lepsza okazała się Legionovia, wygrała 3:0.
Enea Energetyk Poznań zmierzy się z uczennicami ze Szczyrku. Poznanianki wciąż muszą walczyć o uniknięcie degradacji. 23 zdobyte punkty na chwilę obecną tego nie gwarantują. Poznanianki dobre mecze przeplatają słabszymi, w ostatniej serii gier nie grały. 18 lutego przegrały ważny mecz w Legionowie 1:3, mają tyle samo punktów co ekipa z Mazowsza. W pierwszym meczu lepsze okazały się młode zawodniczki ze Szczyrku, które wygrały 3:0.
Taki sam status jak mecz w Poznaniu będzie miało starcie w Stężycy, tamtejsza Wieżyca zagra z SAN-Pajdą Jarosław. Gospodynie sobotniego meczu mają realne szanse na grę w fazie play-off. Zajmują one dziewiąte miejsce, tracą jeden punkt do Płomienia. SAN-Pajda w rundzie rewanżowej gra słabiej niż w pierwszej. Biszkopty wygrały zaledwie jeden mecz. W ostatniej kolejce przegrały 1:3 z liderem tabeli. Jarosławianki zajmują siódmą lokatę, mają pięć punktów przewagi nad drużyną z Kaszub. Warto pamiętać, że Wieżyca w najbliższą środę zmierzy się we własnej hali z SMS-em Szczyrk. Dwa zwycięstwa za komplet punktów sprawią, że młode siatkarki ze Stężycy wyprzedzą w tabeli SAN-Pajdę. W pierwszej rundzie pewne zwycięstwo 3:0 odniosły siatkarki z Jarosławia.
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet
Artykuł I liga K: Kolejny mecz o „życie” tym razem w Legionowie pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.