Jacek Magiera (trener Śląska): Mieliśmy plan na ten mecz. Wiedzieliśmy, że nie będzie z nami Matiasa Nahuela, który pauzował za kartki. Przede wszystkim chcieliśmy wybronić ataki gospodarzy i szukać możliwości skontrowania. Ostatecznie w dwumeczu z Legią osiągnęliśmy 4 punkty przy bilansie bramek 4-0, co należy uznać za bardzo wynik w tych rozgrywkach.