W Polsce matki, które decydują się na kilkoro dzieci i zostają przy nich w domu, nazywa się lekceważąco kurami domowymi. Najwyższy czas, by powiedzieć „stop” ich dyskryminacji.
Jezus mu (Piotrowi) odrzekł: Nie mówię ci, aż siedem razy, lecz aż siedemdziesiąt siedem razy.