W latach 20. i 30. XX wieku gazety rozpisywały się na temat budowy linii kolejowej wzdłuż Soły, którą miały jeździć pociągi z Oświęcimia do Żywca przez Kęty. Tym samym łączyłaby się z Krakowem i Śląskiem. Projekt był bardzo śmiały, ale nikt nie wątpił, że można go zrealizować. Plany te przerwał wybuch II wojny światowej.