(Il Romanista - P.Torri) Podczas gdy na prawą stronę naciski położone są na młodego Reynoldsa, tam gdzie nie ma czasu na czekanie, jest kwestia bramkarza. Która, ponadto, nie jest łatwa do rozwiązania, z uwagi na to, że Roma ma pod kontraktem Lopeza, Mirante (Farellego) i, jeśli ktoś by zapomniał, także Olsena, wypożyczonego aktualnie do Evertonu Ancelottiego, gdzie siedzi na ławce za plecami Pickforda, pierwszego golkipera reprezentacji Anglii.
(Il Tempo - F.Biafora) Popawić się by nie stracić czwartego miejsca, to zostało ogłoszone jako cel mimimum sezonu. Porażka z Atalantą przyniosła na światło pewne braki drużyny Fonseci, które może zostać - jak zresztą każda kadra - poprawiona by stać się konkurencyjną. Najbardziej oczywistą "dziurą", zwłaszcza po niepewnych występach w ostatnich meczach, jest pozycja bramkarza: za Pau Lopeza i Olsena wydano 36,8 mln euro i Roma musiała potem wystawiać Mirante w pierwszym składzie, zarówno za kadencji Ranieriego, jak i teraz u Portugalczyka.