(Gazzetta dello Sport - C.Zucchelli) Roma i Milan zaczęli rozmawiać - poważnie i konkretnie - o Suso. Napastnik, który nie wydaje się być odpowiednim dla gry Giampaolo, z kolei na papierze jest idealny do 4-2-3-1 Fonseci, stara się sprawdzić jakie i ile możliwości będzie miał w nowym Milanie, który właśnie powstaje, ale nie zamyka drzwi przed hipotezą Romy.
22-latek ma za sobą średnio udany sezon. Skrzydłowy Leverkusen od dłuższego czasu pozostaje jednak na radarze największych europejskich klubów, a o jego względu zabiegały kiedyś takie marki jak Chelsea czy Bayernem Monachium. Okazuje się jednak, że może on obrać zupełnie inny kierunek i trafić do ...
O poranku, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, Siniša Mihajlovič, trener Bologni, wydał specjalne oświadczenie dla mediów: "Z przykrością muszę poinformować, że na pewien czas, muszę rozstać się z futbolem. Niestety lub na szczęście wykonałem kilka badań, które ujawniły pewne anomalie...
Zespół Giallorossich przeszedł dziś przed południem ostatni trening w tym tygodniu. Giallorossi pojawili się na boisku o 9:30.
(Il Tempo - A.Austini) Wszyscy zbywalni, nikt niewykluczony. Lub prawie. Nowy dyrektor sportowy, Petrachi, zdecydował się zmienił Romę od stóp do głowy. Dzień podniu robi to poprzez zakończenie operacji (ostatnia wczoraj: sprzedaż Gersona do Flamengo), ale jesteśmy dopiero na starcie. I gdy mówi się "wszyscy", włączony jest też teoretyczny spadkobierca opaski kapitana: Florenzi jest na liście transferowej i o tym wie.
(Il Messaggero - S.Carina) W oczekiwaniu na margines ruchu w przypadku Alderweirelda i Almendry (za którego Boca żąda zapłatę całej klauzuli 27 mln euro, co w Trigorii jest uznawane za przesadę), Petrachi jest gotowy zamknąć transfer Veretout. Francuz, utrzymywany w oczekiwaniu w ostatnich 15 dniach, pozostał we Włoszech, podczas gdy Fiorentina wyleci dziś do USA (pozostanie dyrektor sportowy Prade).
Po mizerii zaprezentowanej przez trzy lata, wypożyczeniu do Fiorentiny i odrzuceniu kilku transferów, niedoszły numer 10 Giallorossich wrócił do Brazylii. Europejska kariera Gersona, bo o nim mowa, zakończyła się tak szybko jak Iturbe. Gracz podpisał kontrakt z Flamengo.