Roma i Feyenoord nie osiągnęły porozumienia w sprawie Ricka Karsdorpa, przynajmniej jeśli wierzyć doniesieniom mediów. Monchi i Baldissoni wracają do Włoch po wyjeździe do Holandii.
Mercato trwa w najlepsze, choć zespół Giallorossich ruszy z oficjalną ofensywą transferową od 1 lipca (kwestie bilansu). Mimo to Monchi pracuje, aby powierzyć Di Francesco jak najszybciej zespół gotowy do ogrywania. Po Moreno jeszcze w czerwcu oficjalnie powinien dołączyć Pellegrini. Z kolei pierwszym lipcowym zakupem powinien być Karsdorp...
(Il Messaggero - S.Carina) Alisson, Skorupski i Diego Alves. Pierwszy otrzymał awans do pierwszego składu po sezonie szkoleń za plecami Szczęsnego. Polak, wracający do Trigorii, nie chce pozostać, aby być numerem dwa i zatem zostanie poświęcony, aby zwiększyć zyski. Pozostaje trzeci, Diego Alves, który właśnie wczoraj świętował 32 urodziny i przygotowuje się, gdy Monchi znajdzie rozwiązanie dla Skorupskiego, do uzupełnienia kadry bramkarzy w Trigorii.
(Corriere della Sera - E.Giulianelli) Juan Foyth, 19-letni argentyński środkowy obrońca Estudiantes La Plata jest jednym z graczy wybranych przez dyrektora sportowego Romy, Monchiego, aby zastąpić Greka Manolasa, który kieruje się do dołączenia do Roberto Manciniego w Zenicie Sankt Petersburg.
(Corriere dello Sport - R.Maida) Technicznie, ale też jeśli chodzi o kontrakt, Francesco Totti jest nadal piłkarzem. Nie licząc nieprawdopodobnych niespodzianek będzie nim jeszcze przez tydzień, dokładnie pięć dni, aby potem poświęcić się nowemu życiu. O tym nowym życiu musi jednak porozmawiać z Romą, po powrocie z greckich wakacji. I tak między spotkaniami i wyjazdami transferowymi, Monchi i Baldissoni muszą przyjąć go, aby omówić rolę, którą Totti będzie musiał pełnić (ewentualnie) wewnątrz kierownictwa.
(Corriere dello Sport - R.Maida) Kwestia pieniędzy, ale też przestrzeni. To wspólny problem wielu drużyn, ale jeszcze bardziej przekonujący dla klubu, który szuka środków do zainwestowania: w Romie jest ich zbyt dużo. Droga wzmocnienia Romy obrana przez Monchigo krzyżuje się nieuchronnie ze sprzedażami balastu jak Doumbia.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, do połowy przyszłego tygodnia Roma powinna dopiąć transfery Kostasa Manolasa i Leandro Paredesa. W poniedziałek do Włoch przyleci agent Argentyńczyka.
(La Repubblica - M.Pinci) Horyzont Romy jest coraz bardziej "zielony". O "projekcie młodych" James Pallotta mówił już na początku marca: dziś zaczyna się rozumieć co miał naprawdę na myśli. Wystarczy popatrzeć na nazwiska wpisane do notatnika nowego dyrektora sportowego, Monchiego. Ostatnie z nazwisk nie jest nawet pełnoletnie.