Drogówka już grzeje „suszarki”. Tak nazywane są przez kierowców ręczne radary, ale to tylko część arsenału do ściągania drogowych piratów. Są jeszcze drony i tajne wozy z kamerkami. Wszystko to będzie teraz w użyciu. Policja zapowiada "Akcję Wielkanoc". A to oznacza jedno: Drogi będą naszpikowane patrolami. Posypią się mandaty. Ci najbardziej bezmyślni mogą stracić prawko, a szoferzy z promilami nawet samochód.