Conor McGregor został potrącony przez samochód w czasie przejażdżki na rowerze nieopodal swojego domu w Dublinie. Całe zdarzenie zrelacjonował w mediach społecznościowych. - Wciąż tu, ku**a, jesteśmy. Dzięki Bogu - skwitował. I opowiedział, co pomogło mu w uniknięciu kontuzji.