Tajemniczy, stary sejf zatopiony w wodach Prądnika okazał się niespodzianką dla służb. Podejrzewano, że w tej wielkiej metalowej skrzyni, o wadze około tony, jest wojenny skarb, czyli amunicja. Wielka metalowa skrzynia w niedalekiej odległości od Kaplicy na Wodzie wywołała poruszenie. Na baczność postawiono służby i dyrekcję Ojcowskiego Parku Narodowego, policję oraz straż pożarną.