Fatalna pierwsza połowa i przyzwoita druga. Tak wyglądał mecz w wykonaniu Szymona Żurkowskiego, który w dniu swoich 25. urodzin otrzymał od Czesława Michniewicza dużą szansę, ale ją zmarnował. Na dwa miesiące przed mundialem w Katarze problem naszej kadry jest jednak szerszy. Chociaż udało się pokonać Walię 1:0, to druga linia reprezentacji istnieje tylko teoretycznie.