Ferdinando De Giorgi triumfuje. Pięć lat temu poniósł klęskę jako trener Polski, a teraz pokonał Polskę w finale mistrzostw świata w katowickim Spodku. Nasz zespół przegrał 1:3 (25:22, 21:25, 18:25, 20:25), ale bardzo możliwe, że tym srebrnym medalem zbudujemy naszą siłę na najbliższe lata.