Bartosz Smektała w ostatniej serii startów wysunął się na pierwsze miejsce i to on zwyciężył w IV Memoriale Krystiana Rempały. Za plecami żużlowca Eltrox Włókniarza znaleźli się Jakub Jamróg i Siergiej Łogaczow. Całkiem dobrze spisał się Sam Masters. Można rzec, że Australijczyk zdał casting. Gdyby zdążył na start w swoim pierwszym wyścigu, wtedy mógłby bić się nawet o wygraną.