Usiadłem nad udżcem z sarny i sporym kubełkiem kiszonej kapusty z Charsznicy pozostałym po grudniowych świętach. Nic tylko bigos pomyślałem. Ale pisanie o bigosie to jak pisanie o niczym. Każdy z nas ma swój przepis na bigos. Zdaniem każdego najlepszy z najlepszych, po co więc...