Wchodzę sobie na inny portal i co czytam? Ano ni mniej, ni więcej, tylko to, że defilady powinno się organizować po zwycięstwie. I chyba coś w tym jest, bo gdy dzisiaj, podczas oglądania defilady, jedna pani z ciekawością wskazała na wyraźnie odróżniającą się lużniejszym...