Zimna krew nieraz przydaje się dziennikarzowi, szczególnie podczas programów nadawanych na żywo. Przekonała się o tym dziennikarka TVN24 Agata Adamek w trakcie kręcenia materiału sprzed Sejmu. W pewnym momencie pojawiła się groźna przeszkoda. – Przeżyłam, proszę państwa – uspokoiła widzów reporterka.