Krzysztof (†47 l.) wracał z zajęć tańca, przechodził przez pasy, miał zielone światło. To wtedy w częstochowskiego lekarza uderzyło rozpędzone bmw. Kierowca nawet się nie zatrzymał. Mężczyzna przez blisko miesiąc walczył o życie. O jego zdrowie modlili się przyjaciele. Stan 47-latka od początku był bardzo ciężki. Niestety, Krzysztofa nie udało się uratować.