CEV ogłosiło przydział miejsc dla poszczególnych federacji w europejskich pucharach. W przyszłym sezonie Ligi Mistrzów wystąpią po trzy polskie zespoły z PlusLigi oraz TAURON Ligi. W pozostałych europejskich rozgrywkach Polska także będzie miała swoich reprezentantów. Łącznie miejsc dla klubów z Polski będzie 10.
Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej ogłosiła przydziały na przyszły sezon klubowy. Dotyczy on oczywiście rozgrywek europejskich pucharów: Ligi Mistrzów i Ligi Mistrzyń oraz Pucharu CEV i Pucharu Challenge.
Przydział miejsc w każdym z turniejów dyktują punkty rankingowe poszczególnych federacji. W zależności od pozycji w klasyfikacji, kraje otrzymują od jednej do trzech przepustek. Miejsce w rankingu decyduje także o tym, od jakiego etapu turnieju będą się mierzyć dane drużyny. Łącznie dla Polski przypadnie dziesięć miejsc we wszystkich zawodach: po trzy w Lidze Mistrzów i Mistrzyń oraz po dwa w pozostałych pucharach.
W tym sezonie polskie kluby wiodą prym, jeśli chodzi o obecność w europejskich rozgrywkach. Po tytuł klubowego mistrza Europy kroczą Jastrzębski Węgiel, Aluron CMC Warta Zawiercie oraz PGE Projekt Warszawa. Z kolei żeńską siatkówkę w tych rozgrywkach reprezentują KS DevelopRes Rzeszów, BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała oraz zakwalifikowany PGE Grot Budowlani Warszawa, który zajął miejsce mistrzyń Polski po ich decyzji o wycofaniu się z rozgrywek.
O Puchar CEV w tym sezonie walczą Asseco Resovia Rzeszów oraz MOYA Radomka Radom. Obie drużyny są już na etapie fazy play-off. We wcześniejszym etapie odpadł ŁKS Commercecon Łódź. W Pucharze Challenge mecze rozgrywają siatkarze BOGDANKI LUK Lublin, natomiast nie występuje w nim żadna żeńska polska ekipa.
W przypadku Ligi Mistrzów, kluby PlusLigi otrzymały komplet trzech miejsc. W praktyce oznacza to, że w 2026 roku o triumf powalczą trzy najlepsze zespoły mistrzostw Polski. Polskie zespoły rozpoczną turniej Ligi Mistrzów od czwartej rundy. Tutaj nic się nie zmienia względem poprzednich lat, bowiem Polska jest wiceliderem zestawienia, bazującego na latach 2022-2024. Przypomnijmy, że to ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Jastrzębski Węgiel są autorami ostatnich sukcesów na arenie europejskiej.
Tyle samo miejsc do obsadzenia otrzymała włoska siatkówka. Na trzecim miejscu znajduje się federacja rosyjska – z wiadomych jednak względów nie zmienia się jednak kwestia zawieszenia tamtejszych drużyn w rozgrywkach europejskich.
Również trzy pozycje do obsadzenia otrzymała żeńska siatkówka w Polsce. W klasyfikacji nasza federacja zajmuje miejsce trzecie – za Włochami i Turcją. W tym przypadku również do rozgrywek zakwalifikują się trzy najlepsze ekipy po zakończeniu sezonu TAURON Ligi.
Pozostałe, mniej prestiżowe rozgrywki ponownie zostaną wzmocnione m.in. przez zespoły z PlusLigi. Zarówno w Pucharze CEV, jak i Pucharze Challenge pojawi się jedna ekipa z Polski. Podobny przydział otrzymała włoska federacja.
Niewielkie zmiany zaszły natomiast w przypadku kobiet. Polska w tym sezonie miała prawo do wystawienia dwóch zespołów w rozgrywkach Pucharu CEV, natomiast w Pucharze Challenge nie mieliśmy swoich reprezentantek. W przyszłym roku w obu tych turniejach przypadnie po jednym miejscu dla polskiego zespołu. Turcja i Włochy wypadają podobnie, jeśli chodzi o przydział przepustek.
Zobacz również:
Wyniki i tabele – europejskie puchary 2024/2025
Artykuł CEV ogłosiło przydziały. Dziesięć miejsc dla polskich klubów pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
