Do niepokojących scen doszło podczas niedzielnego spotkania PlusLigi między Treflem Gdańsk a Ślepskiem Malow Suwałki. Atakujący gospodarzy Aleksiej Nasewicz po skutecznym ataku źle wylądował na parkiecie i wszyscy byli pewni, że skręcił kostkę. - Ku*wa mać - można było usłyszeć. Momentalnie koledzy z drużyny znieśli go na ławkę rezerwowych, skąd do samego końca oglądał mecz.