Paulo Sousa z pewnością zapisał się na kartach historii polskiej piłki, choć nie tak, jakbyśmy tego chcieli, gdy Zbigniew Boniek ogłaszał go nowym selekcjonerem. Nie zmienia to jednak faktu, że losy szkoleniowca wciąż śledzone są bardzo uważnie, a te są niezwykle ekscytujące. W niedzielę 29 grudnia Al Nasr zmierzyło się z Shabab Al-Ahli Dubai prowadzonym przez Sousę. Spotkanie zakończyło się wynikiem 5:5, ale to drużyna byłego selekcjonera reprezentacji Polski gra dalej.