- Szkoda, bo naprawdę przygotowania świetne, wszystko super, a tu jeden cios... No ale tak to działa. Czasami ja tak wygrywam, czasami przegrywam - tak mówił Artur Szpilka w maju tego roku po porażce z Arkadiuszem Wrzoskiem, gdy został znokautowany w czternaście sekund. Teraz Szpilka ujawnił, kiedy wróci do klatki KSW. "Są dwie opcje, ale to już powie KSW. Jedna i druga to petarda" - pisze Szpilka w mediach społecznościowych.