Siedem słów, jedno zdanie. I 13 gwiazdek potrzebnych do tego, żeby w ogóle dało się zacytować, jak Tomasz Fornal zmotywował Polaków w dramatycznej walce o olimpijski finał w Paryżu. Było już 1:2 i 18:20 dla Amerykanów, skończyło się wyrwanym zwycięstwem 3:2. Fornal został bohaterem, a jego słowa symbolem. Trener Nikola Grbić twierdzi, że bez tego, co wydarzyło się w półfinale, nie byłoby pierwszego od 48 lat medalu igrzysk dla siatkarzy.