Trener piłkarzy Manchesteru City, który w ostatnich siedmiu występach raz zremisował i doznał sześciu porażek, w tym czterech w angielskiej ekstraklasie, zachowuje spokój, robi dobrą minę do złej gry oraz podkreśla, że najważniejszym zadaniem jest jak najszybsze przerwanie złej serii.