Adam Małysz i jego żona Izabela skorzystali z okazji i podczas, gdy skoczkowie narciarscy czekali na kolejne komunikaty w sprawie piątkowych zmagań na Rukatunturi, oni wykorzystali ten czas, aby spełnić swoje największe marzenie z młodzieńczych lat. O wszystkim za pośrednictwem mediów społecznościowych opowiedział prezes Polskiego Związku Narciarskiego.