- Jestem czwarty rok w Canal+ i takiego okresu nie pamiętam. Ja mam swoją teorię tego, co się dzieje - mówi Adam Lyczmański, były arbiter, a obecnie ekspert. W rozmowie ze Sport.pl stara się wytłumaczyć fatalną dyspozycję sędziów oraz problemy z systemem VAR. - Włożę kij w mrowisko i będę persona non grata - słyszymy.