Robert Lewandowski w wtorkowym spotkaniu z Brestem może osiągnąć kamień milowy w swojej bogatej w najróżniejsze osiągniecia karierze i zdobyć dokładnie setnego gola w Lidze Mistrzów - choć bez dwóch zdań ma on apetyt i na więcej trafień. Warto przy tym zwrócić uwagę, że Polak najbardziej bramkostrzelny w Champions League był - i jest - będąc członkiem drużyn prowadzonych przez Hansiego Flicka. Liczby mówią tu same za siebie.