- Pewne jest jedno: Michałowi Probierzowi brakuje poważnego sukcesu z tą drużyną. Nie może się wiecznie zasłaniać obronionym rzutem karnym przez Wojtka Szczęsnego w Walii. Mamy grupę chłopaków, którzy potrafią grać w piłkę, tylko trzeba do nich dotrzeć, wydobyć ich potencjał. Ciągłe roszady, manipulacje, zmiany, raz grasz na szóstce, za chwilę na ósemce nikomu nie służą – alarmuje w drugiej części wywiadu dla Polsatu Sport Zbigniew Boniek.