Iga Świątek bez najmniejszych problemów rozprawiła się z Darią Kasatkiną w trzecim meczu grupowym na WTA Finals. Polka w zaledwie 52 minuty wygrała 6:1, 6:0, czym zachwyciła ekspertów w mediach społecznościowych. "Jak za najlepszych czasów" oraz "dominacja" - czytamy po spotkaniu.