Barbora Krejcikova od zdobycia tytułu na Wimbledonie kompletnie wypadła z formy. Serię nieudanych startów chciała zakończyć w "tysięczniku" w Wuhan, gdzie była jedną z najwyżej rozstawionych zawodniczek. W drugiej rundzie rywalizowała z kwalifikantką Hailey Baptiste i już po pierwszej partii znalazła się w tarapatach. A w drugiej miała świetną okazję, by wrócić do gry, lecz w niewytłumaczalny sposób ją zmarnowała.