Conor McGregor wzbudza bardzo skrajne emocje i nie będzie przesadą napisanie, że jest osobą kontrowersyjną w świecie sportu. Tym razem irlandzki fighter podpadł władzom Arsenalu. Dlaczego? Otóż okazuje się, że bez pozwolenia klubu wparował na murawę Emirates Stadium, żeby "posparować" z jedną z gwiazd zespołu "Kanonierów". To zdarzenie sprawiło, że Arsenal myśli o zmianach w swoim regulaminie.