Carlos Alcaraz wrócił na zwycięską ścieżkę, co potwierdził w pierwszym meczu turnieju w Pekinie. W starciu z Giovannim Mpetshim Perricardem nie było łatwo, nie tylko ze względu na poziom przeciwnika. Gdy Hiszpan zbliżał się do wygrania seta, nagle został napomniany za przekroczenie czasu na serwis. To mu się nie zdarza, a tym razem rumuńska sędzia Alexandra Andrei Raluca zrobiła to już po raz drugi. - Nie mogę tak grać - rzucił do niej.