Iga Świątek ma na razie jeszcze odrobinę spokoju po US Open 2024, acz bez wątpienia szykuje się już do kolejnych wyzwań w bieżącym sezonie. Choć w najbliższych dniach raszynianki na korcie jeszcze nie uświadczymy, to nawet bez tego... zdoła ona osiągnąć kolejny kamień milowy w swojej karierze. Wystarczy przeczekać weekend, a następnie zerknąć na zaktualizowany ranking WTA, by się o tym wszystkim przekonać.